RATY 0%!!! RATY 0%!!! RATY 0%!!! RATY 0%!!! RATY 0%!!! RATY 0%!!!
W oczekiwaniu na GARMIN Fenix 7 wszyscy zastanawialiśmy się, co takiego zaoferuje nam tym razem lider rynku zegarków sportowych. Cała uwaga skupiona była na tej serii, tymczasem równocześnie z premierą modeli Fenix 7s / 7 / 7x producent zaprezentował prawdziwą „bombę” w postaci modelu Garmin EPIX 2 GEN. Nazwa nie jest obca dla tych, którzy przygodę z Garminem rozpoczęli w połowie poprzedniego dziesięciolecia, bo nazwa Epix funkcjonowała na rynku w postaci pierwszego zegarka z wbudowanymi mapami od roku 2015. Wydaje się jednak, że tamten model wyprzedził chyba swoje czasy, bo nie zagościł na dłużej na rynku. Być może również z racji swoich gabarytów. Toporna konstrukcja, prostokątny ekran. Ale i popytu na tego typu urządzenia zbyt dużego nie było. W każdym razie nazwa, która wydawałoby się odeszła w zapomnienie, odrodziła się niczym nomen omen „Fenix z popiołów”. Odrodziła się i to z hukiem.
GARMIN EPIX 2 w pierwszej chwili wywołał konsternację wśród sportowców, amatorów, turystów oczekujących na Fenix 7, a następnie kazał bardzo dokładnie przemyśleć każdemu chętnemu, który model będzie dla niego lepszy. Prawdziwie epickie, by nie napisać „Epix’ie” wejście na rynek. Oczywiście różnice pomiędzy EPIX 1 a EPIX 2 to technologiczna i jakościowa przepaść, dlatego też chyba od razu producent zaznaczył w nazwie, że teraz mamy do czynienia z EPIX’em drugiej generacji „GARMIN EPIX 2 GEN.” Postaramy się w tym wpisie przedstawić krótką charakterystykę tego nowego urządzenia. Nie będzie to obszerny test, nie będzie to długa recenzja. Będzie to krótka i pomocna charakterystyka oraz suche dane, fakty i nasza opinia na podstawie kilku dni użytkowania tego sportowego smartwatch’a z amoledowym ekranem.
Zacznijmy jak zwykle od wyglądu. No i tu pierwsze zaskoczenie, ponieważ Epix 2 to konstrukcyjnie tak naprawdę brat bliźniak Fenix 7. Dokładnie ten sam rozmiar koperty czyli 47 x 47 x 14,5 mm, waga 70g, ten sam rozmiar paska 22mm, ten sam układ przycisków. Urządzenie ma klasę wodoszczelności 10ATM. Epix drugiej generacji został zaprezentowany przez producenta w 3 wersjach kolorystycznych. Dwie z nich czyli GARMIN EPIX 2 Sapphire czarny z powłoką z tytanu DLC oraz GARMIN EPIX 2 Sapphire Biały, jak nazwa wskazuje mają szkło szafirowe, które jest całkowicie odporne na zarysowania. Można je zarysować jedynie diamentem. Te wersje mają wbudowaną pamięć wewnętrzną 32GB. Trzecia wersja to GARMIN EPIX 2 Szary, który funkcjonalnie jest identyczny z dwoma pierwszymi, jednak zrobiony jest ze stali nierdzewnej i zamiast szkła szafirowego ma szkło Corning® Gorilla® Glass DX i dysponuje 16GB pamięci. Całość prezentuje się bardzo elegancko i solidnie. Efekt „wow” pojawia się, gdy włączymy urządzenie. I tu przechodzimy do chyba najważniejszej cechy GARMIN EPIX 2, czyli wyświetlacza.
Pierwszy raz w historii GARMIN zaprezentował któreś ze swoich topowych urządzeń (bo tak chyba możemy określić EPIX 2) z wyświetlaczem typu AMOLED. Wydaje się, że jest to długo wyczekiwana, przez znaczną część użytkowników sportowych zegarków Garmin, zmiana. Sam wyświetlacz jest już znany z innych modeli, bo występuje w GARMIN Venu 2 oraz GARMIN Venu 2 Plus. Ma 65 tysięcy kolorów, głębokie nasycenie barw, idealny kontrast. Jednym słowem wszystko, czego byśmy oczekiwali od tego typu wyświetlacza. Druga i najistotniejsza cecha nowego wyświetlacza - jest DOTYKOWY! To największa zmiana, można powiedzieć rewolucyjna, jeśli chodzi o zegarki tej klasy w ofercie Garmin, bo podobną funkcjonalność otrzymał również Fenix 7. Oznacza to, że praktycznie dostęp do wszystkich funkcji uzyskujemy poprzez dotyk ekranu. Jest wielu sceptyków jeśli chodzi o ekran dotykowy, ale i dla nich jest rozwiązanie. Obsługę dotykową można po prostu wyłączyć! Banalnie proste rozwiązanie zadowalające wszystkich. Genialne w swojej prostocie. Obsługa dotykowa jest znacznie prostsza, bo bardziej intuicyjna. Podobnie jak na telefonie przesuwamy bądź dotykamy palcem ekranu i już. Szczególnie jest to przydatne dla osób, które pierwszy raz mają do czynienia z tego typu urządzeniem z oferty Garmin i nie do końca orientują się na początku w konfiguracji i funkcjonalności przycisków. Myślę, że nawet Ci zatwardziali zwolennicy przycisków ostatecznie docenią możliwość dotykowej obsługi, szczególnie w przypadku korzystania z map. Funkcja włączania i wyłączania „dotyku” jest w pełni konfigurowalna, jak zresztą pozostały milion funkcji tego genialnego komputera sportowego, więc np. przy aktywności możemy sobie wyłączyć dotyk, żeby mieć pewność, że przypadkiem nie naciśniemy jakiejś funkcji wstrzymującej pomiary.
O ile pogodziliśmy się z tym, że decydując się na zakup zegarka z amoledowym wyświetlaczem, równocześnie skazujemy się na to, że czas pracy na baterii zazwyczaj będzie wynosił kilka dni, czyli zdecydowanie krócej niż w przypadku tradycyjnych wyświetlaczy występujących w zegarkach z GPS firmy Garmin takich jak serie Forerunner czy Fenix, to w przypadku GARMIN Epix 2 otrzymujemy ogromną niespodziankę w postaci deklaracji do 16 dni pracy na jednym ładowaniu w trybie zegarka! Wartości nieosiągalne dla żadnego innego tego typu urządzenia na rynku. Parametry Venu 2 czy Venu 2 Plus i tak już były wyśrubowane pod tym względem w porównaniu np. do Apple Watch, tutaj mówimy o deklasacji konkurencji. Oczywiście deklarowane 16 dni to wynik w idealnych warunkach i z włączonym trybem nadgarstka. Działa to w ten sposób, że wyświetlacz w większości jest wyłączony, a wykonując „gest nadgarstka”, czyli zerkając na zegarek, automatycznie się podświetla. W tym modelu działa to świetnie, bo do wcześniejszych modeli mogliśmy mieć nieco zastrzeżeń co do działania tej funkcji. Nawet w trybie Always Display, gdy wyświetlacz jest cały czas włączony, ten zegarek z GPS i pulsometrem będzie działał 6 dni. Zakładają, że rzadko kiedy jesteśmy poza zasięgiem gniazdka dłużej niż tydzień, to wydaje się, że jest to wyśmienity wynik, wystarczający dla 99% z nas. Tym bardziej, że czas pracy z włączonym GPS to około 40h co jest bardzo dobrym rezultatem. Niestety nie mamy możliwości w przypadku modelu Garmin Epix 2 posiłkowania się doładowaniem solarnym, jak w modelu Fenix 7.
No i w tym miejscu, chcąc opisać wszystkie możliwości tego zegarka sportowego z GPS jakim jest GARMIN EPIX 2, powinniśmy mieć wolny przynajmniej weekend jeśli nie tydzień. Możliwości są wręcz porażające swoją mnogością. Już od dawna inżynierowie Garmin zadziwiają nas swoją pomysłowością i jakością proponowanych funkcji, ale tym razem przeszli chyba samych siebie. Jak wspomniałem, zabrakło by nam weekendu, żeby choćby w skrócie opisać każdą z możliwych funkcji. Zresztą myślę, że nie ma takiej osoby na świecie, która zna pełen zakres możliwości tego fenomenalnego smartwatcha. Dlatego skupimy się tylko na tych najnowszych i najważniejszych.
Wersje szafirowe urządzenia mają już wgrane mapy turystyczno - topograficzne TopoActive, a wersja ze szklanym wyświetlaczem ma taką możliwość. Mapy możemy we wszystkich modelach dogrywać bezpłatnie poprzez wi-fi. Urządzenie oferuje możliwość pobrania dowolnego regionu świata, co jest przydatną nowością.
Zegarek wyposażono w nadgarstkowy czujnik pomiaru tętna 4 generacji, który jeszcze lepiej sprawdza się w trakcie monitorowania aktywności dobowej, aktywności sportowych w tym pływaniu.
Dzięki funkcji „Wirtualne prognozy wyścigów” na podstawie historii biegów i ogólnego poziomu sprawności fizycznej, urządzenie szacuje tempo na dystansie, który chcesz przebiec. Dane trendu pokazują, jakie efekty przynosi Twój trening wraz z upływem czasu.
Kolejną nowością są animowane wskazówki treningowe w treningach wydolnościowych, siłowych, jodze czy pilates.
Mapy SkiView to fabrycznie załadowane informacja o ponad 2000 ośrodkach i trasach narciarskich na świecie.
Wszystkie parametry zegarka, w tym m.in. konfiguracja pól danych itp. można teraz ustawić na telefonie i zsynchronizować z urządzenie GARMIN EPIX 2. Zdecydowanie ułatwia to obsługę.
Funkcja „Przed Tobą” pozwala uzyskać natychmiastową informację o ciekawych punktach POI (points of interest) znajdujących się przed nami. Możemy sprawdzić wskaźniki wydajności, czas do punktu, dystans oraz informacje o wzniesieniach, a także kluczowe punkty na trasie.
Kilkadziesiąt wbudowanych trybów sportowych i rekreacyjnych pozwala każdemu znaleźć coś dla siebie. Znajdziemy m.in. Bieganie, Wędrówka, Rower, Rower stacjonarny, Bieżnia, Otwarte wody, Nawigacja, Wyprawa, Śledź mnie, Mapa, Multisport, Bieg szlakiem, Bieg ultra, Bieg wirtualny, Bieg na torze, Tor kryty, wspinaczka, MTB, e-rower, eMTB, wycieczka rowerowa, rower szosowy, pływanie na basenie, triathlon, wyścigi przygodowe, siła, wspinaczka w pomieszczeniu, bouldering, narty, snowboard, narciarstwo, narciarstwo klasyczne, XC Skate Ski, rakiety śnieżne, SUP, Surf, Kiteboard, Windsurf, Wiosłowanie, Kajak, Golf, Trening tempowy (Golf), Tenis, Pickleball, Padel, Spacer, Cardio, HIIT, Yoga, Ćwiczenia oddechowe , Pilates, Stepper schodowy, Skoki spadochronowe i wiele innych.
Jeśli chodzi o funkcje smartwatch’owe, to oczywiście jest pełen zestaw: powiadomienia z telefonu o przychodzących połączeniach, smsach, wiadomości z komunikatorów, maile. Możliwość odbierania połączeń (bez możliwości rozmowy przez zegarek), odpisywanie na sms. Prócz tego bardzo dobrze już znane funkcje jak możliwość odtwarzania muzyki bezpośrednio z urządzenia, płatności zbliżeniowe GarminPay, pulsoksymetr, monitorowanie oddechu, monitorowanie poziomu stresu, Body Battery, monitorowanie nawodnienia, wirtualny trener Garmin Coach, kilkadziesiąt parametrów wydolnościowo – fizjologicznych, mapy pól golfowych. Tak naprawdę nie da się wypisać wszystkich, ale jak wspominaliśmy to jedynie krótka prezentacja produktu.
Niewątpliwie Garmin wprowadził nieco zamieszania i dezorientacji na swoim podwórku wprowadzając model GARMIN EPIX 2. Czy z korzyścią dla nas? Wydaje nam się, że tak. Otrzymaliśmy wreszcie urządzenie, które spełni oczekiwania wszystkich tych, którzy twierdzili, że używane dotychczas wyświetlacze w zegarkach Garmin nie nadążają za trendami i wymaganiami klientów. Jednak jest to jedynie część prawdy. Garmin Fenix 7, dla którego EPIX 2 jest alternatywą, w dalszym ciągu ma swoje atuty, ale o nich napiszemy w porównaniu tych dwóch modeli. To jedynie była krótka prezentacja modelu GARMIN EPIX 2, która miała zachęcić do głębszej analizy możliwości tego zegarka. Analizy takie na bieżąco będziemy prezentować w naszych materiałach.
A co jeśli chodzi o cenę EPIX 2? Mając na uwadze możliwości jakie daje to urządzenie, uważamy, że cena jest adekwatna. Jakoś kosztuje. Oczywiście nie każdy potrzebuje takiego zegarka, ale kupując ten model tak naprawdę kupujemy świadomość, że kupiliśmy coś najlepszego. I nie zdarzy nam się sytuacja, gdzie za dwa dni pomyślimy „kurcze, można było dopłacić te 20zł i mieć to albo tamto”. Nie, tu płacąc raz za urządzenie w naprawdę w dobrej cenie otrzymujemy wszystko, co może nam się ewentualnie kiedyś przydać. W tej chwili rynek ustalił ceny na poziomie 4249zł za wersję GARMIN Epix (Gen 2) Slate Gray z czarnym paskiem i 4699zł za wersję EPIX 2 Sapphire, ale z czasem urządzenia te z pewnością będą tanieć, co tym bardziej przyczyni się do wzrostu zainteresowania tymi modelami. Póki co zawsze można skorzystać choć z nieoprocentowanych rat 0% i rozłożyć płatność w czasie. Naszym zdaniem NAPRAWDĘ WARTO!